Młode talenty piłki nożnej: Mateusz Stanek zdobywa 5 goli w meczu z Pogonią Szczecin
22. kolejka Centralnej Ligi Juniorów, która odbyła się w sobotę, przyniosła wiele emocji dla drużyny U-19 Wiślacka. Zawodnicy, pod wodzą trenera Karola Nędzy, zmierzyli się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 na korzyść Białej Gwiazdy, a wszystkie pięć goli dla Wiślaków zdobył Mateusz Stanek.
Spotkanie futbolowe między Pogonią a Wisłą było pełne emocji i akcji. Chociaż pierwszy gol padł dopiero w 30. minucie gry, to jednak tempo meczu szybko wzrosło. Zespół Wiślacki zaatakował w polu karnym rywali, co zostało niedozwolone zatrzymane przez drużynę z Szczecina. Arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr od bramki. To właśnie Stanek, młody zawodnik Białej Gwiazdy, otworzył wynik spotkania. Jednak radość z prowadzenia nie trwała długo – krótko po strzeleniu gola przeciwnicy wywalczyli rzut karny i zdobyli punkt. Przed końcem pierwszej połowy meczu Pogoń ponownie sfaulowała w polu karnym, a Stanek skorzystał z okazji i zdobył drugiego gola dla swojej drużyny.
Wynik spotkania po przerwie nie pozostawiał już żadnych wątpliwości co do zwycięzcy. Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry Mateusz Stanek zdobył trzeciego gola, ponownie wykorzystując rzut karny. Tym samym młody zawodnik ukończył swój hat-trick. Ale to nie był koniec jego występu – 15 minut później Stanek zabrał futbolówkę pod pole karny Pogoni i strzałem pod poprzeczkę zdobył kolejnego gola, zwiększając tym samym przewagę swojego zespołu.