Łasztownia i Dźwigozaury: ulubiona lokalizacja szczecinian i nowy symbol miasta

Trudno uwierzyć, że dawniej Łasztownia w Szczecinie była miejscem niedostępnym i niezachęcającym do odwiedzin – dziś to kultowa już i lubiana przez szczecinian lokalizacja do aktywności fizycznej, spacerów, letnich imprez oraz spotkań z bliskimi.

Zrewitalizowana wyspa rzeczna

Wyspa Łasztownia znajduje się w samym sercu Szczecina, a otaczają ją wody Parnicy, Kanału Zielonego, Odry Zachodniej, Duńczycy i Kanału Wrocławskiego. Można się na nią dostać czterema mostami.

W swoim poprzednim wcieleniu Łasztownia była zamkniętą wyspą rzeczną, którą wykorzystywano w celach przemysłowych, magazynowych i żeglugowych. Zajmowano się tam budową statków, mieściły się tam również magazyny do składowania i załadunku towarów oraz liczne warsztaty rybackie. W późniejszym czasie na swoje lokalizacje obierały je fabryki i zakłady produkcyjne. Dziś natomiast miejsce to nazywane jest nowym sercem miasta i stanowi popularny kierunek wycieczek wszystkich lokalnych i międzynarodowych turystów przyjeżdżających do Szczecina.

Tętniące życiem serce miasta

Kiedyś Łasztownia odstraszała swoim industrialnym, nieprzyjaznym klimatem, a dziś miejsce to tętni życiem. Całą przestrzeń wyspy zrewitalizowano, pojawiły się chodniki i ścieżki rowerowe, a stare budynki fabryczne odremontowano i przemieniono w atrakcyjne lokale oraz centra kulturalne, a to nie koniec pomysłów i planów na zagospodarowanie Łasztowni.

Jednym z nowo powstałych miejsc jest Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia, gdzie odbywają się koncerty, wykłady, pokazy, konferencje, warsztaty, wystawy i inne duże eventy związane z kulturą, sztuką i edukacją. Centrum mieści się w odrestaurowanym, zabytkowym budynku Starej Rzeźni.

Powoli krajobraz Łasztowni zaczyna dopełniać właśnie budowane Morskie Centrum Nauki, o którym więcej można przeczytać TUTAJ. Kompleksowi nadano kształt statku o wymiarach 14 metrów wysokości i 100 metrów długości. Morskie Centrum Nauki ma być obiektem edukacyjnym, naukowym, ale także rozrywkowym, rozwijającym temat wody i żeglugi.

Lokalizacja eventowa z historią

Łasztownia ma również swoją imprezową i rozrywkową odsłonę. Bulwar nabrzeżny Starówka to przed wszystkim okolica do niespiesznych spacerów i relaksu z widokiem na rzekę i miasto. Miejsce to pozwala jednak również na spotkania przy filiżance kawy lub kieliszku wina, gdyż wzdłuż nabrzeża ulokowały się modne kawiarnie i restauracje z kuchnią międzynarodową. Bulwar wieńczy skwer z idealnym tłem do pamiątkowych selfie – 10-metrowym napisem „SZCZECIN” i doskonałym widokiem na pobliskie Stare Miasto i Wały Chrobrego. Na bulwarze organizowane są także miejskie imprezy, takie jak Dni Morza, Festiwal Sztucznych Ogni Pyromagic czy WaterShow Szczecin. Warto dodać, że bulwar doceniają nie tylko mieszkańcy miasta i turyści – w 2017 roku Nabrzeże Starówka zostało wybrane najlepszą przestrzenią publiczną w Polsce.

Tuż obok znajduje się Wyspa Grodzka, gdzie w sezonie wiosenno-letnim aranżowana jest Miejska Strefa Letnia. To właśnie wtedy pojawia się tam beach bar i miejska plaża, a także organizowane są liczne koncerty i sety DJ-skie. To także doskonała lokalizacja sezonowych atrakcji, jak Holiday Park Szczecin (wesołe miasteczko z podświetlonym diabelskim młynem, który dopełnia łunę Dźwigozaurów) czy kina plenerowego.

O historii tego miejsca przypomina stuletnia fabryka czekolady Gryf, a wielkomiejskiego czaru dodaje Łasztowni nowoczesna marina z portem jachtowym oraz szykowny biurowiec Lastadia.

Dźwigozaury – nowy symbol Szczecina

Niedołączonym elementem krajobrazu dzisiejszej Łasztowni są Dźwigozaury. Trzem industrialnym żurawiom i zabytkowym dźwigom portowym nadano zupełnie nowego charakteru, kiedy poddano je renowacji, a następnie pięknie pomalowano i podświetlono. Każdej nocy wielobarwne iluminacje rozświetlają panoramę Szczecina i tworzą jedyny w swoim rodzaju widok. Są to konstrukcje niezwykle malownicze, a przy tym doskonale oddające portowy charakter miasta. Dźwigozaury w krótkim czasie stały się nowym symbolem miasta i obiektem wielu sesji fotograficznych.

Żurawie te po raz pierwszy zostały zamontowane na Łasztowni w latach 30. XX wieku. Jeszcze do początków XXI wieku były wykorzystywane do prac portowych, natomiast w 2009 roku trafiły do zbiorów szczecińskiego Muzeum Narodowego, a pięć lat później rozpoczęła się ich szeroko zakrojona renowacja.

Nieco dowcipne określenie „Dźwigozaury” ukuła znana szczecinianka – Katarzyna Nosowska, czyli frontmanka i wokalistka zespołu Hey. Pieszczotliwa nazwa tak spodobała się mieszkańcom miasta, że prędko została uznana za oficjalną.

Co ciekawe, oświetlenie dźwigów zmienia swoje kolory w zależności od okazji: czasem chodzi tylko o względy estetyczne, ale w wielu sytuacjach barwę światła wykorzystuje się do szerzenia świadomości zdrowotnej czy politycznego manifestu.