Nauczyciel muzyki i uczeń uratowani przez policjantów w Szczecinie po zasłabnięciu z powodu tlenku węgla
Niezwykły incydent miał miejsce w Szczecinie, gdzie funkcjonariusze policji stanęli na straży życia pedagoga muzyki oraz jednego z jego uczniów. Nauczyciel, specjalizujący się w grze na perkusji, prowadził lekcje w podziemnych pomieszczeniach szkoły sztuk plastycznych. W trakcie rutynowego patrolu, mundurowi dostrzegli kryzysową sytuację.
W trakcie patrolowania ulic Szczecina wieczorem 8 kwietnia, funkcjonariusze usłyszeli niepokojące dźwięki płaczu dziecka. Postanowili sprawdzić źródło łez, co doprowadziło ich do szkoły sztuk plastycznych. Tam natknęli się na zrozpaczonych mężczyznę i dziecko – uczeń ledwo utrzymywał się na nogach, a dorosły był wyraźnie zaniepokojony.
Według relacji policjantów, podczas lekcji gry na perkusji w piwnicznym pomieszczeniu szkoły doszło do dramatu – chłopiec nagle zasłabł. Po rozmowie z nim okazało się, że w piwnicy nadal znajduje się nauczyciel, który z powodu utraty przytomności nie jest w stanie samodzielnie opuścić pomieszczenia. Czekało go natychmiastowe ratunek.
Na miejsce wezwano straż pożarną, która stwierdziła alarmująco wysokie stężenie tlenku węgla i metanu w powietrzu piwnic. Policja prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.