Problemy trenera Jens Gustafssona z kontuzjami zawodników w drużynie Pogoni Szczecin
Jens Gustafsson, szkoleniowiec Pogoni Szczecin, stoi przed trudnym zadaniem, szczególnie z powodu nieobecności niektórych zawodników spowodowanej nadmiernym ilością żółtych kartek. Jednak te utrudnienia wydają się nieznaczne w porównaniu do kontuzji Benedikta Zecha, kluczowego obrońcy drużyny.
Obserwując zmagania Pogoni na boisku, za nami są dopiero dwa rozegrane mecze ligowe. W pojedynku przeciwko Śląskowi Wrocław, Portowcy nie mieli możliwości wystawienia najlepszego składu. Na przykład Rafał Kurzawa i Marcel Wędrychowski wrócili do treningów dopiero na krótko przed tym spotkaniem. Obaj grali, ale ich obecność na boisku była krótka.
W meczu w Radomiu na boisku zabrakło Joao Gamboa, który podczas gry we Wrocławiu otrzymał czwartą żółtą kartkę. Zastąpił go Kurzawa, który powrócił do pierwszego składu. Jednak od 30. minuty Pogoń grała z przewagą jednego zawodnika, więc Kurzawa nie musiał się specjalnie napracować.
Następne spotkanie Portowców to mecz z ŁKS Łódź. To pierwsza wiosenna rywalizacja na szczecińskim stadionie, ale niestety Gustafsson nie będzie mógł wystawić najsilniejszego składu. W spotkaniu z Radomiakiem, czwartą żółtą kartkę otrzymał Fredrik Ulvestad. Ten Norweg to najbardziej efektywny gracz drużyny w tym sezonie. Jego brak może zrekompensować Gamboa lub Alex Gorgon. Obydwaj są w dobrej formie.
Większy problem dla trenera Gustafssona stanowi sytuacja w obronie, ponieważ Benedikt Zech, jeden z głównych filarów defensywy Pogoni, zgłosił kontuzję podczas wtorkowego treningu.