Oburzenie mieszkańców Szczecina – deweloper wyciął drzewa z placu Grunwaldzkiego
Majestatyczne lipy, które od lat zdobiły plac Grunwaldzki, zostały brutalnie usunięte. Przemysław Słowik, radny miasta, jest oburzony sytuacją i nie ukrywa swojego gniewu. Nazywa ją „patologiczną”, gdyż miasto wyraziło zgodę na zniszczenie własnej zieleni.
O świcie sobotniego poranka, lipy z placu Grunwaldzkiego zostały skutecznie wycięte. Przemysław Słowik, podejrzewa, że decyzja o usunięciu drzew była podyktowana planami na remont kamienicy, w przeszłości służącej jako przychodnia. Deweloper z Warszawy, Grupa Capital Park, nie tak dawno temu otrzymał pozwolenie na przeprowadzenie inwestycji pod nazwą „Rezydencja Aleja Fontann”.
Słowik spekuluje, że prawdopodobnie inwestor uznał te drzewa za przeszkodę w realizacji swoich planów. Możliwe też, że złożył wniosek o zajęcie pasa drogowego i jednocześnie wystąpił o ich wycinkę. Zauważa on również, że to nie pierwszy taki przypadek – podobna sytuacja miała miejsce podczas budowy dodatkowego pasa dla IKEA.
Mieszkańcy Szczecina są oburzeni decyzją o wycince lip. Podkreślają, że decyzja ta została podjęta bez żadnych konsultacji lub informacji o planach usunięcia drzew.