Właścicielka BMW, które szalało po chodniku, milczy o kierowcy

Pierwsze kary zostały nałożone za niebezpieczną jazdę chodnikiem na ulicy Miodowej w Szczecinie, co przyciągnęło uwagę internautów.
Skandaliczne zachowanie kierowcy BMW uwiecznione na nagraniu
Wideo, które pojawiło się w poniedziałek na kanale Stop Cham, przedstawia jak kierowca BMW wyprzedza sznur samochodów, jadąc chodnikiem. Sytuacja wywołała oburzenie wśród użytkowników internetu. Śledztwo prowadzone przez szczecińską policję doprowadziło do właścicielki pojazdu, która została już przesłuchana. Jak relacjonowała nadkom. Anna Gembala z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, kobieta twierdziła, że nie prowadziła auta i nie ujawniła, kto był kierowcą. W rezultacie otrzymała mandat w wysokości 2000 złotych.
Kolejne kroki w dochodzeniu
Sprawa jednak na tym się nie zakończyła. Policja ustaliła, że pojazd jest użytkowany przez więcej osób. Jedna z nich ma zostać przesłuchana w najbliższym czasie, co może prowadzić do dalszych konsekwencji prawnych. Nadkom. Gembala podkreśliła, że wykroczenie jest poważne i istnieje duża szansa, że trafi ono do sądu. W takim przypadku na kierowcę może zostać nałożona grzywna w wysokości do 30 tysięcy złotych, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Oczekiwanie na dalszy rozwój sytuacji
W miarę jak sprawa się rozwija, wiele osób z zainteresowaniem śledzi jej postępy. Sytuacja pokazuje, jak ważna jest odpowiedzialność na drodze i jakie mogą być konsekwencje lekceważenia przepisów ruchu drogowego. Policja kontynuuje działania w celu pełnego wyjaśnienia sprawy i ukarania winnych. Do tematu wrócimy, gdy pojawią się nowe informacje.