Trwający protest w Świnoujściu przeciwko budowie terminala kontenerowego

Inwestycja w dziedzinie transportu morskiego, która ma miejsce w Świnoujściu, stała się tematem nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, na której przedstawiciele Zarządu Morskich Portów mają okazję po raz pierwszy rozmawiać z radnymi. Ta konkretna inwestycja wywołała wiele kontrowersji wśród lokalnych mieszkańców i radnych.

Głównymi uczestnikami tej nadzwyczajnej sesji byli nie tylko radni i przedstawiciele portu, ale także mieszkańcy miasta Świnoujście. Zaznaczyli oni swoje niezadowolenie z braku dialogu między nimi a zarządcami projektu. Otwarcie skrytykowali brak dostępu do plaż i zabytków, które byłoby skutkiem realizacji inwestycji.

Jedna z uczestniczek spotkania podkreślała, że już w 2017 roku Rada Osiedla podjęła uchwałę wyrażającą ich sprzeciw wobec budowy terminala kontenerowego. Reporterka Radia Szczecin zauważyła natomiast, że decyzje o budowie tego terminalu były podejmowane na szczeblu rządowym, bez konsultacji z lokalnymi społecznościami.

Ten brak konsultacji jest również odczuwany przez radnych, którzy od lat śledzą sprawę terminala. Najstarszy radny, Stanisław Bartkowiak, opisuje sytuację jako mur między dwiema stronami: Zarządem Morskich Portów Szczecin i Świnoujście oraz miastem, które czuje się zaniedbane w tej kwestii.