Pożar w zakładzie Contec w Szczecinie: Bezpieczeństwo pracowników na pierwszym miejscu

W nocy z 23 na 24 sierpnia, zakład Contec w Szczecinie doświadczył pożaru, o czym poinformował Krzysztof Wróblewski, CEO i CTO firmy, na swoim profilu LinkedIn. Dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych, udało się bezpiecznie ewakuować wszystkich dziesięciu pracowników obecnych na miejscu. Najważniejsze, że nikt nie odniósł obrażeń. Chociaż sytuacja jest już opanowana, straty materialne są znaczne, a produkcja została wstrzymana.

Szczecin: Więcej niż fabryka

Dla kierownictwa Contec, w tym dla Krzysztofa Wróblewskiego i Dominika Dobrowolskiego, zakład w Szczecinie to coś więcej niż tylko miejsce pracy. To rezultat ponad dekady ciężkiej pracy nad rozwijaniem technologii, produktów oraz relacji z klientami. W ostatnich miesiącach zakład mógł pochwalić się znakomitymi wynikami produkcyjnymi, co czyni obecną sytuację jeszcze bardziej bolesną.

Recykling opon: Kluczowy element ekosystemu

Contec, działając jako całkowicie niezależna firma, zdołał przekształcić 85% zużytych opon w surowce kołowe, które znajdują zastosowanie przy produkcji nowych opon. Ten znaczący wkład w budowę gospodarki cyrkularnej w branży oponiarskiej jest jednym z najważniejszych osiągnięć firmy i dodatkowo komplikuje obecną sytuację.

Priorytety po incydencie

Po incydencie, Contec skupia się na trzech głównych obszarach: dobrostanie zespołu, wsparciu dla klientów oraz dokładnej analizie sytuacji i planowaniu działań naprawczych. Firma podkreśla, że priorytetem jest bezpieczeństwo pracowników oraz zapewnienie ciągłości współpracy z klientami.

Oczekiwanie na szczegóły

Choć przyczyna pożaru nie została ujawniona, a czas potrzebny na wznowienie produkcji jest wciąż nieznany, Contec zapewnia, że szczegółowe informacje zostaną przekazane w odpowiednim czasie. Tymczasem firma koncentruje się na minimalizowaniu skutków incydentu i jak najszybszym powrocie do normalnej działalności.