Pożar w Szczecinie: RCB wydaje alert dla mieszkańców, sytuacja pod kontrolą

W nocy w Szczecinie doszło do poważnego pożaru w zakładzie przetwarzania opon, co skłoniło Rządowe Centrum Bezpieczeństwa do wydania ostrzeżenia. Mieszkańcom zalecono pozostanie w domach i unikanie otwierania okien. Szczęśliwie, jak zapewnia wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski, w powietrzu nie wykryto żadnych niebezpiecznych substancji chemicznych. Akcja gaśnicza jest w ostatniej fazie, co potwierdza kapitan Franciszek Goliński z Komendy Miejskiej PSP w Szczecinie.
Trwająca akcja strażaków
Dogaszanie pożaru może zająć jeszcze kilka godzin. Strażacy skupiają się na lokalizowaniu i eliminowaniu ostatnich zarzewi ognia. Na miejscu pozostała drabina mechaniczna oraz dwa samochody gaśnicze, które pomagają w dostępie do trudno dostępnych miejsc.
Ostrzeżenie dla mieszkańców
Pożar wywołał natychmiastową reakcję służb. RCB rozesłało alert, przypominając mieszkańcom o konieczności unikania okolic zakładu oraz monitorowaniu komunikatów służb ratunkowych. Mimo to, wojewoda uspokaja i dziękuje służbom za szybką i skuteczną akcję.
Szczegóły zdarzenia
Pożar rozpoczął się około godziny 1:00 w nocy. W momencie jego wybuchu w zakładzie pracowało 10 osób. Wszyscy zdołali opuścić budynek, choć jedna osoba, 35-letni mężczyzna, wymagała interwencji medycznej i została przetransportowana do szpitala.
Skala pożaru
Ogień objął znaczną część hali produkcyjnej, zajmując powierzchnię około 2000 metrów kwadratowych. Poza halą zapaliła się również instalacja zewnętrzna, co wymagało intensywnego zaangażowania strażaków.
Zaangażowanie służb ratunkowych
W kulminacyjnym momencie w akcję zaangażowanych było kilkudziesięciu strażaków, w tym 35 funkcjonariuszy PSP oraz grupy operacyjne z komendy miejskiej i wojewódzkiej. Ich determinacja i profesjonalizm pozwoliły na szybkie opanowanie sytuacji.