Pijana 18-latka bez prawa jazdy poruszała się pod prąd po Szczecinie z pasażerem w bagażniku

Pijana 18-latka bez prawa jazdy poruszała się pod prąd po Szczecinie z pasażerem w bagażniku

W Szczecinie doszło do niecodziennego incydentu na drodze, który mógł skończyć się tragicznie. Młoda kobieta, mając zaledwie 18 lat i będąc pod wpływem alkoholu, prowadziła samochód pod prąd. Co gorsza, nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami, a jeden z pasażerów znajdował się w bagażniku. Ta niewyobrażalna sytuacja została zakończona dzięki interwencji policji, a teraz sprawą zajmie się sąd.

Podczas patrolu w centralnej części Szczecina, funkcjonariusze zauważyli samochód jadący pod prąd. Zdecydowali się na zatrzymanie pojazdu do kontroli drogowej. Natychmiast wyczuli od niej woń alkoholu – relacjonuje nadkomisarz Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Badanie alkomatem wykazało, że kierująca miała ponad promil alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, okazało się, że nastolatka nie posiada prawa jazdy. Samochód, którym prowadziła, również nie miał ważnych badań technicznych. Najbardziej zaskakujące jednak okazało się odkrycie, że jeden z pasażerów znajdował się w bagażniku.

„Tylko osoba pod wpływem alkoholu mogła sobie pozwolić na tak nieodpowiedzialne zachowanie. Trzeźwy umysł, który myśli perspektywicznie, nie doprowadziłby do takiej sytuacji” – komentuje Marek Konkolewski, specjalista ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.