Kobieta ukarana wysokim mandatem za zostawienie psa w samochodzie
Pomimo głośnych apeli i prób uświadomienia społeczeństwa, znów doszło do tragicznego zdarzenia, gdzie pies został porzucony w upalnym, zamkniętym aucie. Sytuacja ta wydarzyła się wczoraj w Szczecinie. Według relacji świadków na miejscu, biedne zwierzę musiało spędzić kilka godzin zamknięte w gorącym pojeździe.
„Niestety, pojazd miał angielskie rejestracje, co znacznie utrudniało szybkie zidentyfikowanie właściciela zwierzęcia. Wymagało to podjęcia stanowczych działań ze strony strażników miejskich, którzy współpracowali z pracownikiem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przybyłym na miejsce zdarzenia. Konieczne było siłowe otwarcie samochodu poprzez napieranie na szybę, która w końcu pękła i umożliwiła wydobycie zwierzęcia” – przekazała Starszy Inspektor Joanna Wojtach ze Straży Miejskiej w Szczecinie.
Kilka godzin po uwolnieniu psa na miejsce zjawiła się jego właścicielka. Najpierw została ukarana najwyższym możliwym mandatem, a dopiero po tym odebrała swojego czworonoga.