Ekstraklasa piłki nożnej: Ekscytujące strzelanie bramek przez mistrzynie Polski pomimo nieobecności liderki.
Znakomity popis strzelecki odbył się na boisku ekstraklasy piłki nożnej, gdzie mistrzynie Polski, nawet bez wsparcia swojej liderki Emilii Zdunek, przemierzały pole gry niczym prawdziwe snajperki. Mimo że były faworytkami, zdobycie aż 9 goli zaskoczyło chyba nawet najbardziej zagorzałych fanów ekipy.
Początek spotkania zapowiadał emocje. Szczecinianki ruszyły do ataku pełne energii i już w 12 minucie Crim umieściła piłkę w siatce po precyzyjnym uderzeniu. Nie odpuszczały, kontynuując agresywną grę – po kolejnych 8 minutach powinny prowadzić 2:0. Nie zapowiedziałoby się tak, gdyby nie efektowna przewrotka Słowenki Zajmi, której piłkę ręką z linii bramkowej wybiła dawna zawodniczka Pogoni – Marianna Litwiniec.
Ta sytuacja skutkowała czerwoną kartką dla Litwiniec i egzekucją rzutu karnego przez Okoniewską – co zaowocowało otwarciem drogi do wielkiego strzelania.
Do przerwy zawodniczki z Szczecina umieściły piłkę w siatce aż 5 razy. Po przerwie dorzuciły do tego kolejne 4 gole. W całym meczu aż 5 goli zdobyła Kornelia Okoniewska, która miała trudności z przypomnieniem sobie, kiedy ostatnio wykazała się taką skutecznością.
„Szczerze mówiąc, to chyba w młodzieżówce, albo jeszcze wcześniej, na Coca-Cola Cup na pewno, ale w ekstraligowym zespole jeszcze nie” – podsumowała Kornelia Okoniewska z Pogoni Szczecin.