Dynamiczne zdarzenie na ulicach Szczecina: pościg policji zakończony zderzeniem auta z tramwajem
Na ulicach Szczecina miały miejsce dramatyczne wydarzenia, które przypominały sceny z dynamicznego filmu akcji. Na szczęście, dzięki natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy policji, nikt nie odniósł obrażeń.
Funkcjonariusze z Komisariatu Szczecin – Niebuszewo zostali postawieni przed koniecznością uruchomienia pościgu za kierującym pojazdem marki Renault. Mężczyzna ten zdecydował się ignorować polecenie zatrzymania do kontroli drogowej.
Zgodnie z relacją mł. asp. Pawła Pankau, Oficera Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, sytuacja rozegrała się podczas wieczornej służby dzielnicowych z Niebuszewa. Policjanci zaobserwowali samochód osobowy marki Renault, jadący niebezpiecznie i nieregularnie. Choć wydali polecenie zatrzymania się do kontroli, kierowca nie posłuchał sygnałów dźwiękowych i świetlnych radiowozu i rozpoczął bezmyślną ucieczkę.
Po niewielkiej chwili pościgu, samochód zderzył się z miejskim tramwajem. Mimo dramatycznego obrotu sytuacji, wszystko skończyło się bez ofiar dzięki szybkiej interwencji policji. Po zatrzymaniu uciekającego mężczyzny wyszło na jaw, że miał on solidne powody do ucieczki. Badanie alkomatem wykazało obecność w jego organizmie ponad pół promila alkoholu. Dodatkowo, funkcjonariusze ustalili, że kierowca posiadał czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności przekraczającej trzy miesiące.