Były naczelny Radia Szczecin oskarżony o przywłaszczenie sprzętu. Prokuratura w końcu go namierzyła!

Były redaktor naczelny Radia Szczecin stanie przed sądem w związku z podejrzeniem przywłaszczenia sprzętu firmowego. Tomasz Duklanowski rzekomo odmówił zwrotu laptopa i telefonów, twierdząc, że zawierają one kluczowe dowody przeciwko politykom Platformy Obywatelskiej.
Problemy z lokalizacją podejrzanego
Śledczy przez długi czas mieli trudności z ustaleniem miejsca pobytu Duklanowskiego. Mimo to, dziennikarze spotkali go na rozprawie Stanisława Gawłowskiego oraz na antenie Telewizji Republika. Adwokat reprezentujący Radio Szczecin, Rafał Wiechecki, przekazał prokuraturze informacje, które miały pomóc w jego odnalezieniu.
Oficjalne stanowisko prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie potwierdziła, że Duklanowski usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia. Nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia, które są obecnie analizowane. Wartość sprzętu, którego nie zwrócił, została wyceniona na około 18 tysięcy złotych.
Szczegóły dotyczące sprzętu
Lista nieoddanych przedmiotów obejmuje dwa iPhony, notebook o wartości 11 tysięcy złotych oraz urządzenie do nagrywania dźwięku. Duklanowski na swoim profilu społecznościowym podkreślił, że sprzęt ten zawiera nagrania i dokumenty, które uznaje za dowody w swoich sprawach dziennikarskich.
Kontrowersyjne działania Duklanowskiego
Duklanowski zdecydował się zdeponować sprzęt u notariusza, aby uniemożliwić dostęp do niego osobom związanym z nowym kierownictwem mediów publicznych. Jest to jednak nie pierwsza taka kontrowersja z jego udziałem.
Inne problemy prawne
Tomasz Duklanowski ma za sobą nie tylko konflikt z byłym pracodawcą, ale także sądowe starcia z politykami. W lipcu przegrał proces z Tomaszem Grodzkim, w którym został skazany na grzywnę za zniesławienie senatora. Wcześniej sąd pracy nałożył na niego karę finansową za nieregulaminowe odejście z Radia Szczecin.
Skandal w mediach
W grudniu 2022 roku Duklanowski opublikował dane umożliwiające identyfikację dzieci posłanki KO Magdaleny Filiks jako ofiar przestępstwa seksualnego. To wywołało szerokie oburzenie i falę krytyki wśród opinii publicznej, a tragiczne wydarzenia, które nastąpiły później, wstrząsnęły opinią publiczną.