Nadchodzi szczeciński festiwal jazzowy: Spotkania artystów, biegi i rozmowy o zdrowiu

Za niewiele dni w Szczecinie rozpocznie się wyjątkowe świętowanie muzyki jazzowej. W programie tego festiwalu, oprócz koncertów, znajdują się również biegi oraz dyskusje na temat zdrowia. Sylwester Ostrowski, dyrektor artystyczny wydarzenia, zapewnia, że będzie to również fantastyczna okazja dla miejscowych wykonawców do nawiązania kontaktów z globalnymi propagatorami jazzu.
Ostrowski podkreśla, że młodzi artyści z Szczecina czy całej Polski mają szansę wykorzystać ten festiwal jako platformę do zdobycia międzynarodowej sławy. Mogą oni podejść do wicedyrektora Jazz at Lincoln Center i przedstawić swoje umiejętności oraz aspiracje, co może otworzyć im drzwi do wielkich scen, takich jak Nowy Jork.
W tym samym czasie trwają ostatnie przygotowania do sobotniego koncertu w studiu S-1 Radia Szczecin. Jak mówi jazzowa wokalistka Jola Szczepaniak, wszystko jest na ostatniej prostej. Na dzień przed koncertem dokonywane są tylko drobne poprawki w aranżacjach dostarczanych przez Miłosza Wośko z Warszawy. Patryk Matwiejczuk również wnosi swoją część i serce do improwizacji. Jola Szczepaniak tłumaczy, że tworzą oni rdzeń jazzowego zespołu improwizacyjnego, który brzmi jak pełna orkiestra.