Szczecin ożywa dzięki Międzynarodowym Dniom Muzyki Żydowskiej – cztery koncerty, które rozbudzą wyobraźnię!

Szczecin ożywa dzięki Międzynarodowym Dniom Muzyki Żydowskiej – cztery koncerty, które rozbudzą wyobraźnię!

Wkrótce rozpocznie się ósma edycja Międzynarodowych Dni Muzyki Żydowskiej w Szczecinie, której inauguracja zbiegnie się z premierą wirtualnej rekonstrukcji Nowej Synagogi. Festiwal, który w 2018 roku wniósł powiew świeżości na kulturalną mapę północno-zachodniej Polski, z czasem zyskał na znaczeniu. Jakie zmiany zaszły w jego historii? Czy przyczynił się do odkrycia nowych aspektów naszej lokalnej tożsamości? Czy jego pierwotne cele zostały osiągnięte?

Geneza i rozwój festiwalu

Festiwal narodził się w 2017 roku z inicjatywy dr. Jakuba Stefka, który wrócił do rodzinnego Szczecina, oraz jego przyjaciółki, Aleksandry Golińskiej, prezes Fundacji. Inspiracją były jego badania nad muzyką żydowską oraz historia Nowej Synagogi. Chociaż historia synagogi i jej organów była w dużej mierze zapomniana, festiwal miał na celu przywrócenie tych dźwięków do życia.

Pierwsze kroki i anegdoty

Pierwsza edycja festiwalu rozpoczęła się od zabawnej sytuacji z plakatem, który stworzyła Gabriela Golińska. Projekt zawierał postać grającą na trąbce, co okazało się pomyłką, ale plakat zyskał popularność na Facebooku i przyciągnął uwagę publiczności. Wydarzenie odbyło się na dziedzińcu Muzeum Narodowego, gdzie zgromadzono licznych uczestników.

Podkreślenie znaczenia festiwalu

Każda kolejna edycja potwierdzała, że festiwal wypełnia niszę na kulturalnej mapie Szczecina. Dzięki wsparciu Miasta Szczecin i Zarządu Portów Szczecin–Świnoujście oraz gościnności Muzeum Narodowego, festiwal zyskał trwałe miejsce w kalendarzu kulturalnym. Scena pod figurą Mojżesza stała się symbolem wydarzenia, a powracający artyści, tacy jak kantor Isidoro Abramowicz, stali się jego integralną częścią.

Odkrycie zapomnianych melodii

Jednym z kluczowych momentów była premiera pieśni Abrahama Lichtensteina w 2021 roku. Dzięki współpracy z kompozytorem Adamem Porębskim, pieśni te zostały opracowane na chór dziecięcy i kantora, co pozwoliło na ich wykonanie po raz pierwszy od dwóch wieków. Wydarzenie to odbyło się w Szczecinie i przyczyniło się do ożywienia lokalnej historii muzycznej.

Nowe miejsca i koncerty

Od 2023 roku festiwal przeniósł się do nowych lokalizacji, takich jak Kościół Ewangelicko-Augsburski Św. Trójcy na Łasztowni. Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie wykonał tam utwory z Nowej Synagogi, a Psalm 121 Louisa Lewandowskiego zabrzmiał po raz pierwszy od 1875 roku. Międzynarodowi artyści regularnie wzbogacają program wydarzenia.

Wirtualna rekonstrukcja jako nowy wymiar festiwalu

Tegoroczna edycja wzbogaciła się o premierę wirtualnej rekonstrukcji Nowej Synagogi. Projekt autorstwa Anny Koc, wsparty przez Michała Dębowskiego i Jakuba Stefka, przywraca do życia bożnicę zniszczoną w 1938 roku. Dzięki temu uczestnicy mogą lepiej zrozumieć i docenić jej historyczne znaczenie.

Cztery koncerty festiwalowe oferują różnorodne doznania muzyczne. Jacobi Trio Berlin wystąpi w Willi Lentza, prezentując utwory na fortepian, skrzypce i saksofon. W Kościele Św. Trójcy zabrzmi muzyka legendarnego kantora Dawida Ajzensztadta. Dźwięki szofaru i śpiew duetu Nata & Evgeny wypełnią Ogrody Śródmieście. Finał odbędzie się w kościele, upamiętniając 150-lecie inauguracji Nowej Synagogi.

Jakub Stefek podsumowuje: „Nasza misja jest bliska spełnienia. Po wielu latach możemy nie tylko usłyszeć muzykę Nowej Synagogi, ale i zobaczyć ją w nowym świetle. Festiwal uświadomił tysiącom ludzi, że muzyka żydowska to coś więcej niż tylko klezmerskie melodie. Przyszłość festiwalu widzę w dalszym poszerzaniu jego formuły, eksplorując nowe tematy i odkrywając zapomniane tradycje.”