Czyszczenie dna Odry za pomocą specjalnych magnesów
Przedmioty tak różnorodne jak hulajnogi, fragmenty konstrukcji przedwojennego mostu czy krzesła barowe, zostały wydobyte z dna Odry przez aktywistów społecznych zaangażowanych w jej oczyszczanie. Ta zróżnicowana kolekcja znalezisk ukazuje, co mogą kryć wody rzeki.
Dzisiejszy dzień to finał akcji Czysta Odra, która trwa od 26 kwietnia i obejmuje całą Polskę. Łukasz Istelski, który odpowiada za szczeciński dział tej inicjatywy, podkreśla istotność akcji zarówno dla samej rzeki, jak i dla mieszkańców miasta.
Podczas wczorajszego dnia akcji, do której dołączył Istelski, udało się wyłowić dwa rowery, portfel i harmonijkę. Ale to nie wszystko – wśród bardziej niecodziennych przedmiotów znalazły się dwie struktury mostowe, które prawdopodobnie znalazły się w Odrze po zakończeniu II wojny światowej. Istelski dodaje, że na dnie rzeki znajdują się również różnego rodzaju odpady elektroniczne, takie jak elektryczne hulajnogi.
Elwira Żniniewicz, jedna z uczestniczek akcji sprzątania, dodaje, że dno Odry kryje prawdziwe skarby. Podczas akcji, którą zorganizowała 1 maja, znalazła list w butelce, który opowiadał niezwykłą historię. Dodatkowo, podkreśla ona, że sprzątanie ma także swoje pozytywne strony – podczas dzisiejszych prac na Wyspie Jaskółczej używano magnesów do zbierania metalowych przedmiotów.
Zysk ze sprzedaży złomu, który został wydobyty z dna rzeki, zostanie przeznaczony na wsparcie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.