45-latek ze Szczecina aresztowany za próbę oszustwa: Starsze małżeństwo zamknęło go w swoim domu
Jak donosi policja, w mieszkaniu pewnego starszego małżeństwa pojawił się 45-letni mężczyzna, który miał zamiar przekonać seniorów do przekazania mu dużej sumy pieniędzy. Jak się okazało, ten mężczyzna, pochodzący ze Szczecina, został oskarżony o próbę oszustwa i trafił do aresztu.
O sytuacji dyżurny białostockiej komendy policji dowiedział się od starszej kobiety. Kobieta zgłosiła, że w jej domu znajduje się osoba, która usiłuje ją oszukać, twierdząc, że potrzebuje pieniędzy na kaucję za jej syna, by ten nie trafił do więzienia. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze znaleźli starsze małżeństwo oraz 45-latka.
Według zebranych przez funkcjonariuszy informacji, na telefon seniorów zadzwonił nieznany mężczyzna. Był roztrzęsiony i płakał, przedstawiając się jako ich syn. Twierdził, że spowodował wypadek samochodowy i uderzył kobietę, a teraz potrzebuje 150 tysięcy złotych na kaucję, aby uniknąć kary więzienia. Do rozmowy dołączyła następnie kobieta, która twierdziła, że jest obrońcą mężczyzny i nalegała na przekazanie pieniędzy. Seniorzy mieli w domu tylko 55 tys. złotych, które miały być odebrane przez mężczyznę.
Po kilku minutach od zakończenia rozmowy, do drzwi ich mieszkania zapukał nieznany mężczyzna. Starszy pan wpuścił go do środka, ale poprosił o dowód tożsamości. Mężczyzna odpowiedział, że pozostawił dokumenty na komisariacie. W tym samym czasie, żona 80-latka próbowała skontaktować się telefonicznie ze swoim synem. To właśnie wtedy małżeństwo zdało sobie sprawę, że miał do czynienia z oszustem. Starszy pan zablokował drzwi mieszkania, a jego żona powiadomiła o sytuacji policję.